Cześć co słychać? - zapytałem. No sam widzisz, co dzień jak dzień - usłyszałem odpowiedź. Zachwiało mną poważnie, poczułem lekki zawrót głowy - Co on też wygaduje? - pomyślałem - przecież dziś się nigdy nie powtórzy!
czwartek, grudnia 25, 2008
no, bo nie ma to! jak to?
spotkałem się z wieloma, z całą resztą przez przypadek. dwoi się i troi w oczach więc nie przeciągam. było, a jakże, pewnie nawet miło - zdążyłem się nastukać zanim do mnie to dotarło. Perło, brakuje mi Ciebie, przytuliłbym się i już. I ptyśka z kremem bym z Tobą posmakował. dobranoc
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
a pewnie, że pójdę...
z Tobą za rączkę ;P
Prześlij komentarz