czwartek, czerwca 03, 2010

deszcz i ultraviolet



a za oknem deszcz i kler.
pomiędzy kolejnymi stacjami mówią coś o poparciu dla pana prezesa.
dlaczego w naszym kraju nawet "wolne wybory" muszą zajeżdżać fioletem??
jak mnie to wkurza!!
bogu widzisz i nie grzmisz!
no chyba, że podtopienia to twoja sprawka?

1 komentarz:

tom pisze...

od samego fioletu zrobiło by mu się słabo ;)